Korsyka – wyspa jak pierwszego ranka, kiedy powstał świat
Korsyka, dziewicza wyspa
Niewiele na świecie pozostało miejsc, które oparły się turystyce masowej i pozostały dziewicze. W gęsto zaludnionej Europie, aż trudno uwierzyć, że są takie regiony, gdzie czas się zatrzymał. Do takich właśnie należy Korsyka.
Miniaturka kontynentu, należąca do Francji, ale posiadająca własną odrębność, własny język i chyba wszystko o czym możemy zamarzyć, by zaplanować wyprawę idealną.
Broniąc się przed turystyką masową, celowo ograniczono liczbę połączeń lotniczych, chociaż na wyspie są aż cztery lotniska. Na Korsykę dotrzeć jednak możemy drogą lądową przez Włochy a następnie promem.
Każda część wyspy zaskakuje swoją odmiennością. Posiada wszystko, czego potrzebuje dobry wyjazd incentive. Promem dopłyniemy do Bastii – największego portu morskiego, ośrodka handlu i przemysłu. To jedno z najbardziej nowoczesnych miast na wyspie. Centralna część Korsyki to majestatyczne góry. Najwyższy szczyt to Monte Cinto sięgający aż 2706 m n.p.m.
Tak wysokie góry powodują, że maleńka wyspa ma kilka stref klimatycznych i jest rajem na aktywne spędzanie czasu.