Programy lojalnościowe – dlaczego są tak przydatne?

Programy motywacyjne – niezbędnik dzisiejszego konsumenta

Konsument w dobie niekończących się możliwości

W dzisiejszych czasach trudno nas czymkolwiek zaskoczyć. Coraz to nowsze technologie, możliwość zakupów na całym świecie, a nawet kupienia biletu na podróż w kosmos.

Z każdej strony bombardowani jesteśmy reklamami, promocjami, nowościami. Nadmiar informacji wprowadza nas, konsumentów, w dezorientację. Nie wiemy komu zaufać, która oferta będzie najkorzystniejsza, a przede wszystkim który produkt czy usługa będzie warta swojej ceny i będzie gwarantowała dobrą jakość.

Ważne zatem, z punktu widzenia zarówno firmy, jak i konsumenta, jest zbudowanie zaufania. Wiele marek od lat stosuje takie praktyki i wie, że opłacalne jest utrzymanie klienta u siebie jak najdłużej. Tym bardziej, że dużo ludzi opiera swoją opinie na opiniach innych konsumentów. A zatrzymanie nowego klienta, wcale nie jest takim prostym zabiegiem.

Read More

Zespół w komplecie – Agnieszka Chojka na pokładzie Flower Travel

Nasz team rośnie w siłę! Nasze szeregi wzmocniła Agnieszka Chojka – wieloletnia pilotka, doświadczona globtroterka i kolejna znawczyni incentive’u w zespole Flower Travel 😊No i jak wiadomo…  pasjonatka podróży, co praktykuje od.. 5-tego roku życia!  Brzmi dumnie, więc postanowiliśmy przybliżyć sylwetkę Agnieszki (tak, mamy dwie jasnowłose Agnieszki w zespole <3) w formie małego wywiadu.  I jak zwykle zainspirowała, co robi nawet podczas zwykłej kawy w biurze opowiadając swoje historie. 😊 

Flower Travel: Od 5 -tego roku życia podróżujesz, ale uściślając, ile lat turystycznego doświadczenia posiadasz?  

Agnieszka Ch: Od 21 lat jestem związana z turystyka, od 20 jestem licencjonowanypilotemod 15  związana stricte z MICE 

Read More

PRACA SZUKA CZŁOWIEKA

Kiedy byłam młoda i szukałam pracy najważniejsze było dla mnie, żeby mieć z niej przyjemność i zarabiać dobre pieniądze. Pracowałam trochę po studiach  jako dziennikarka. Zarabiałam pieniądze, ale nie miałam zbyt dużej przyjemności.

I wtedy zaproponowano mi pracę w biurze podróży. Incentive.

Moja wiedza na temat wyjazdów nie była imponująca. To były czasy kiedy dopiero wszystko się zaczynało. I tak w pierwszym tygodniu wygrałam przetarg na wyjazd do Meksyku. Farmacja. 30 osób.

Moj szef nie był najbardziej wspomagającym szefem na świecie. Rzucił mnie na głęboką wodę, a właściwie ocean. Pływać nie umiałam, więc musiałam znaleźć jakieś rozwiązania. Tylko jedna osoba w nowej pracy wsparła mnie i pomogła. Zostaliśmy przyjaciółmi na lata. Szef wysłał mnie na ten wyjazd skoro juz go sprzedałam. Był to dla mnie kolejny ocean. Sama, na końcu świata, 30 klientów facetów. Na szczęście mówiłam po hiszpańsku. Był to mój pierwszy incentive. Może dlatego bardzo dobrze go wspominam. Było fantastycznie. Poziom stresu sięgał gwiazd.

Później mój apetyt na wygrywanie i wyjazdy tylko się powiększał. Z oceanu zrobiło się jezioro. Po pewnym czasie czułam się juz jak ryba w wodzie. Zakochałam się totalnie. Nie umiałam sobie wyobrazic życia bez podróży, adrenaliny, pracy z ludźmi.

Praca w agencji incentive to możliwość wyjazdów w miejsca, które sobie wymyślimy. W sposób który sobie wymarzyliśmy. Wcześniej czy później znajdziemy klienta, którego nasze marzenie zachwyci. I tak jak my, będzie chciał tam jechać.

Czasami latamy prywatnymi samolotami, śpimy w najdroższych hotelach, jemy w gwiazdkowych restauracjach. Wynajmujemy teatry na wyłączność, skaczemy ze spadochronów, gramy w golfa ze znanymi ludźmi.

Poznajemy ludzi, których być może nigdy byśmy nie spotkali. Różne branże, różne miasta. Niektórzy zaczynali z nami jeździć kiedy jeszcze nie mieli dzieci. Teraz te dzieci przejmują rodzinne biznesy. To znajomosci na lata.

I tak juz jest od 25 lat.

W tym czasie świat się zmienił.  I to bardzo. Podroze stały się naszą codziennością. Tanie linie lotnicze  i touroperatorzy prześcigają się w promocjach na jak najtańsze wyjazdy. Można spać u ludzi w domach, jeździć prywatnymi autami uberami, można jeść na ulicy. Nie potrzeba fortuny.

Co w takim razie robią agencje incentive? Wymyślają, szukają, eksplorują.

Read More

Danang – jak znaleźć coś fajnego?:-)

Znajomi czasami pytają jak znajdujemy te wszystkie piękne miejsca na świecie. Jest wiele odpowiedzi. Ale podam ostatni przykład. Linia lotnicza otwiera nowy kierunek z jedna przesiadka i to dwugodzinna czyli super wygodnie. I to jest właśnie doskonały moment żeby jak najszybciej wsiąść w samolot.

Lubię Wietnam, wiec spodziewałam się ze będzie fajnie. Ale od pierwszego razu zachwyciłam się Danangiem. Nie jest to Sagon ani Hanoi. Średnie miasto w zupełnie rozbudowie. Maja kilka hoteli odpowiednich da grup incentive, mnóstwo idealnych restauracji, genialne kluby nocne czynne codziennie:-) Mają most w kształcie smoka, który czasami zieje ogniem i wodą. Mają tez dwa pola golfowe Grega Normana i Montgomery.

I mają historie. Mają dusze.

Read More

BALI królewski odpoczynek

Miejsce: indonezyjska wyspa Bali

Klient: branża przemysłowa

Co się wydarzyło:

– spędziliśmy dwie noce w królewskim hotelu, gdzie każdy miał swój basen pośrodku lasu tropikalnego
– zaprzyjaźniliśmy się z miejscową policją, która wypożyczyła nam swoje motory:-)
– pojeździliśmy odkrytymi Volkswagenami po prowincji
– odwiedziliśmy miejscową wioskę gdzie upiekliśmy świnkę, oczyściliśmy nasze dusze i popracowaliśmy na roli
– leniliśmy się godzinami w restauracji na plaży rozmawiając bez końca przy drinkach
– zostaliśmy wymasowani i nasz stres ulotnił się na jakiś czas:-)
– mieliśmy doskonałą pogodę przez cały czas

Read More

Eksploracja Gruzji

FlowerTravel - Organizacja eventów, incentive, konferencji i szkoleń

Eksploracja Gruzji – w listopadzie uczestniczyliśmy w inspekcji Gruzji. Przejechaliśmy to przeurocze Państwo wzdłuż i wszerz. Gruzja to kraj pełen wspaniałych ludzi, przepięknych krajobrazów i cudownych i niezwykle starych zabytków. To również kraj najwspanialszych na świecie uczt, pięknych toastów i jedynego w swoim rodzaju w Europie alfabetu. I na koniec Gruzja to kraina winem płynąca.

Read More

Borneo – kolejny cykl wyjazdu z Żywiołem

Tym razem eksplorowaliśmy Borneo, a tam spojrzeliśmy w oczy orangutanom, spacerowaliśmy po plantacji przypraw, odbyliśmy wodną podróż pod prąd rzeki Batang Ai, jak również rejs w górę krystalicznie czystej rzeki Nanga Sumpa do najstarszego lasu deszczowego świata! Poza tym przemierzaliśmy dżunglę w poszukiwaniu kolacji jak również przeżyliśmy bliskie spotkanie z plemieniem Iban, słynnymi Łowcami Głów.

Read More
Language