Korsyka, dziewicza wyspa

Niewiele na świecie pozostało miejsc, które oparły się turystyce masowej i pozostały dziewicze. W gęsto zaludnionej Europie, aż trudno uwierzyć, że są takie regiony, gdzie czas się zatrzymał. Do takich właśnie należy Korsyka.

Miniaturka kontynentu, należąca do Francji, ale posiadająca własną odrębność, własny język i chyba wszystko o czym możemy zamarzyć, by zaplanować wyprawę idealną.

Broniąc się przed turystyką masową, celowo ograniczono liczbę połączeń lotniczych, chociaż na wyspie są aż cztery lotniska. Na Korsykę dotrzeć jednak możemy drogą lądową przez Włochy a następnie promem.

Każda część wyspy zaskakuje swoją odmiennością. Posiada wszystko, czego potrzebuje dobry wyjazd incentive. Promem dopłyniemy do Bastii – największego portu morskiego, ośrodka handlu i przemysłu. To jedno z najbardziej nowoczesnych miast na wyspie. Centralna część Korsyki to majestatyczne góry. Najwyższy szczyt to Monte Cinto sięgający aż 2706 m n.p.m.

Tak wysokie góry powodują, że maleńka wyspa ma kilka stref klimatycznych i jest rajem na aktywne spędzanie czasu.

Aktywna Korsyka

Z północy na południe biegnie najsłynniejsza i jedna z najtrudniejszych tras w Europie. Trasa trekkingowa – GR20. Pokonanie całej to wyprawa na 14 – 15 dni, podczas których rzadko spotyka się cywilizację. Skazani jesteśmy na plecak, namiot i własne zapasy, bo w schroniskach na trasie miejsc jest bardzo mało, ale widoki wynagradzają cały trud. Trasę można pokonać również w odcinkach, udając się np. wyłącznie na fragment, gdzie znajduje się Via Ferrata, czyli szlak wspinaczkowy.

Inny pomysł na spędzenie aktywnego dnia to podróż na zachodnie wybrzeże. Morze Śródziemne to doskonałe miejsce, by kajakiem odkryć niezwykłe formacje linii brzegowej. W regionie Calanques de Piana, Scanodola i Zatoce Girolata zobaczymy miejsca niemal bezludne, wpływając do jaskiń i zatoczek Parku narodowego.

Na Korsyce znajdziemy też wiele miejsc, których nikt nie spodziewa się znaleźć w Europie. Począwszy od chyba najpiękniejszej plaży na naszym kontynencie – Palombaggia. Niezwykle szerokiej, piaszczystej, z wodą tak czystą, że niemal nie widać jej koloru. Idealnym pomysłem na podziwianie tego zakątka oprócz lenistwa na leżaku z drinkiem w ręku, będzie rejs kajakiem transparentnym. Próbowaliście kiedyś takiej zabawy? Gorąco polecamy!!!

Południe wyspy to chyba najbardziej charakterystyczne dla wyspy miasteczko Bonifaccio. Na wapiennych skałach znajdziemy ufortyfikowane stare miasto z cytadelą, która należała niegdyś do Legii Cudzoziemskiej. Dzisiaj to idealne venue na uroczystą kolację pod gwiazdami w niezwykłej oprawie.

Bonifaccio to miejsce, gdzie przystanek podczas podróży powinien zająć najwięcej czasu. Zaledwie 11 km dzieli je od wybrzeża Sardynii. Wapienne skały wypłukane przez wody Morza śródziemnego kryją liczne jaskinie. Do części z nich możemy wpłynąć nawet niewielkim jachtem. Najlepiej zrobić to  podczas rejsu na zachód słońca z koktajlem w dłoni.

Region ten kryje jeszcze jedno miejsce, które zaskoczy większość Europejczyków – Wyspy Lavezzi. To niezamieszkałe, granitowe wysepki, przywodzące na myśl Seszele. Na wyspy dostać można się Zodiakami – szybkimi łodziami motorowymi. Pływanie wokół tych niezwykłych formacji na skuterach wodnych zapiera dech w piersiach!

Smakowe inspiracje

Będąc na terytorium Francji nie możemy zapomnieć o doznaniach gastronomicznych.

Korsyka to doskonałe wina. Aż 9 regionów oznaczonych jest klasyfikacją AOC. Przyjemnością będzie odkrywanie wyspy organizując podróż, podczas której odkryć można różnorodne smaki jej win. Na taką wyprawę najlepiej udać się samochodami 4×4 z kierowcami. Dzięki temu w pełni można oddać się degustacjom i nauce identyfikowania bukietów aromatów.

Degustacje win nie mogą odbyć się bez spróbowania lokalnych serów, które idealnie pobudzą kubki smakowe. Koniecznie trzeba spróbować lokalnego Fium Orbu – miękkiego sera z owczego mleka, dojrzewającego 8 do 12 tygodni. Posiada lekko mięsny aromat.

Calenzana, to kolejna odmiana sera miękkiego z owczego lub koziego mleka, dojrzewana około 3 miesięcy. Posiada bogaty i intensywny aromat. Absolutnym „must try” jest Fleur du maquis lub inaczej nazywany Brin d’amore. Dosłownie tłumacząc to kwiat makii, czyli tradycyjnej roślinności wyspy. To ser owczy pokryty ziołami jak jałowiec, rozmaryn, koper włoski i chili. Posiada orzechowo – ziołowy aromat i jest produktem chronionym regionalnie.

Kolejnym charakterystycznym produktem wyspy, jest mąka kasztanowa.
Co można z niej zrobić? Doskonałe ciasta, oparte na lokalnych przepisach. Obowiązkowym punktem podczas podróży incentive muszą być zatem warsztaty kulinarne w słynnym regionie Castagniccia.

Czym jeszcze oczaruje ta niepozorna wyspa?

Zdecydowanie trzeba zwiedzić również malownicze francuskie miasteczka, gdzie czas płynie swoim rytmem. Gościnni i bardzo ciepli mieszkańcy, urokliwe i boutikowe hotele, które stawiają na jakość obsługi, a nie na masowość.

Niezwykłym przeżyciem będzie na pewno kolacja w prywatnym domu, gdzie pod gwiazdami zjeść można tradycyjny posiłek. Przygotowany zostanie on oczywiście przez samą gospodynie. Czego chcieć więcej? To okazja do odkrycia prawdziwej Korsyki, nie tylko tej, którą mogą zobaczyć turyści.

Korsyka to perełka na mapie Europy. Niezwykła, unikalna i przepiękna, dlatego warto ją odwiedzić chociaż raz w życiu…

      

Flower Travel Incentive

Comments are closed.

Language